- Jeśli start misji przesunie się na czwartek, zrobię dużo, by ścigając się z czasem, stawić się w NASA w gotowości, zanim mąż wsiądzie do rakiety - zapewniła żona polskiego astronauty i posłanka KO Aleksandra Uznańska-Wiśniewska. Jak wyjaśniła, wraca do Polski w celu głosowania nad wotum zaufania dla rządu premiera Donalda Tuska.